Jeśli przyjrzymy się temu, jak działa nasz umysł, prawdopodobnie odkryjemy, że przez większość czasu bardziej zajmuje się przeszłością albo przyszłością niż teraźniejszością. Nawet gdy probujemy koncentrować się na konkretnym zadaniu przekonamy się, jak trudno utrzymać skupienie na chwili obecnej.

 Generalnie nasza uwaga bardzo łatwo ulega rozproszeniu. Nasze myśli mają na nas tak przemożny wpływ, zwłaszcza w chwilach kryzysu albo emocjonalnego wzburzenia, że łatwo przesłaniają nam świadomość teraźniejszości. Taki stan umysłu może dotkliwie wpłynąć na naszą zdolność do działania.

Bardzo ważnym elementem naszego życia i doświadczenia, elementem, który mamy skłonność pomijać, ignorować i tracić nad nim kontrolę, jest nasze ciało. Być może mamy słaby z nim kontakt i przez większość czasu nie wiemy, jak się ono czuje. W rezultacie możemy stać się niewrażliwi na to, jak na nasze ciało wpływa otoczenie, nasze działania, a nawet na nasze myśli i emocje. Nawet coś tak prostego jak rozluźnienie może się okazać zadaniem ponad nasze siły, jesli jesteśmy nieświadomi swojego ciała. Stres codzienności często wywołuje napięcie, które ma skłonność do zagnieżdżania się w konkretnych partiach mięśni, takich jak ramiona, szczęka, czoło. Aby to napięcie rozładować, musimy najpierw wiedzieć, że się tam pojawiło. Musimy czuć. Można to zrobić w chwili, gdy napięcie się gromadzi, o ile jesteśmy na tyle uważni, że to widzimy. 

W praktykowanie uważności musimy zaangażowac się całym sercem. Nie możemy po prostu przyjąć pozycji medytacyjnej i oczekiwać, że coś w magiczny sposób stanie się samo. Decyduje nasze podejście do praktyki skupiania uwagi i obecności tu i teraz. Uważność pielęgnujemy, poświęcając uwagę każdej kolejnej chwili życia, starając się nie wikłać we własne osądy, opinie, sympatie i antypatie. Takie nastawienie pozwala nam widzieć rzeczy w ich prawdziwej postaci, a nie w formie zniekształconej przez nasze poglądy. Nieocenianie to jeden z siedmiu filarów uważności. Pozostałe to: cierpliwość, umysł początkującego, ufność, bezwysiłkowość, akceptacja i odpuszczanie. 

- fragmenty książki Życie. Piękna katastrofa, Jon Kabat - Zinn